
ostre piotrka
no i myśle, zawołam.ale jak.piotrek? bezdred? e, rower? zdecydowałem. zawołam piotrek.proces myślowy jest niezwykle szybki ale ostre okazało się być tutaj szybsze. zawołałem piotrek, a piotrka już nie było, bo gdzieś pojechał dalej. w efekcie jakiś pan spojrzał na mnie jak na wariata z tourettem.
trudno.co robić. ostrego nie przegonisz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz